Podążając śladami Henryka Siemiradzkiego dzieci z Publicznego Przedszkola nr 5 w Radomsku odwiedziły Gminną Bibliotekę Publiczną w Strzałkowie. Wycieczka nawiązywała do projektu „ Śladami Wielkich Polaków” realizowanego w przedszkolu. Dzieci miały możliwość pogłębienia swojej wiedzy na temat wielkiego artysty malarza, który w przeszłości zamieszkiwał dworek w Strzałkowie. Pani Kierownik, Beata Merta, w interesujący sposób przedstawiła wybrane dzieła Henryka Siemiradzkiego i krótko opowiedziała o życiu artysty.
Archiwum autora: paweldudek

Co słychać w Strzałkowie? Artykuł z „Gazety Radomskowskiej” z 20 lutego 1938 roku
Natrafiłem na ciekawy artykuł z „Gazety Radomskowskiej” z 20 lutego 1938 roku (strona 8). Nosi on tytuł „Ze Strzałkowa”. Poniżej cytuję go w całości, zachowałem oryginalną pisownię.

Podsumowanie projektu o Siemiradzkim i mój wykład
W sobotę 13 października 2018 roku miałem przyjemność uczestniczyć w podsumowaniu projektu o Henryku Siemiradzkim. O wydarzeniu tym informowałem zarówno na blogu, jak i na Facebooku. Mam nadzieję, że dzięki temu pojawiło się tam chociaż o kilka osób więcej

Kto chce usłyszeć coś ciekawego o Siemiradzkim?
Zostałem zaproszony w roli prelegenta na podsumowanie projektu o Henryku Siemiradzkim. Organizatorem tego przedsięwzięcia jest Koło Gospodyń Wiejskich w Strzałkowie oraz Gminna Biblioteka Publiczna w Strzałkowie.
Uroczystość odbędzie się w sobotę 13 października o godz. 14 w Gminnej Bibliotece Publicznej w Strzałkowie. W programie przewidziano:
- wernisaż wystawy o malarzu
- moją prelekcję o Siemiradzkim
- prezentację dotyczącą związków Henryka Siemiradzkiego z Krakowem oraz ze Strzałkowem
- występy muzyczne Karoliny Derwisz, uczniów PSP w Strzałkowie i zespołu wokalnego „Kalina”
- poczęstunek.

Siemiradzki właścicielem… młyna
Henryk Siemiradzki był właścicielem ogromnych terenów w Strzałkowie i okolicach. Szacuje się, że jego posiadłości obejmowały około 364 hektary. Nic więc dziwnego, że kupując dwór z folwarkiem stał się on także posiadaczem ciekawych obiektów. Takim ciekawym obiektem jest młyn wodny we wsi Wrony, nad Orzechówką. Czarno-białe zdjęcie załączone do artykułu pochodzi z Katalogu zabytków budownictwa przemysłowego w Polsce, tom 4, zeszyt 2 z 1969 roku.
Dane z 1895 roku (od 1884 roku Siemiradzki był właścicielem terenu gdzie stał młyn) mówią, że obiekt ten składał się z jednego domu, w którym mieszkało sześć osób. Teren obejmował 109 mórg ziemi. Dziś po młynie nie ma już widocznych znaków. Obecnie (dane aktualne na 2009 r. z książki, której tytuł niżej podaję) zachowała się jedynie drewniana część magazynowa i mieszkalna. Urządzenia wodne i przemiałowe zostały zlikwidowane w 1969 roku, a część produkcyjna w 1970 roku.
Informacje zaczerpnąłem z książki Tomasza Kuźnickiego pt. „Z dziejów młynarstwa Radomska i regionu (katalog)” z 2009 roku. Gdy będę następnym razem przejeżdżał przez Wrony, zrobię zdjęcie dawnego magazynu – jeśli jeszcze się zachował.

Dzieła Siemiradzkiego w Muzeum Narodowym w Warszawie
Wreszcie udało mi się odwiedzić Muzeum Narodowe w Warszawie. Znajduje się tam kilka dzieł Henryka Siemiradzkiego. Poniżej je prezentuję. Tytułem wstępu przedstawię jednak kilka słów na temat akademizmu. Skorzystałem przy tym z tekstów, które znajdują się w muzeum w sali 110, poświęconej właśnie dziełom tego nurtu.
Geocaching w Strzałkowie
Geocaching to rodzaj gry terenowej, która polega na odnajdywaniu skrytek (tzw. geocachów), znajdujących się w ciekawych miejscach. Przy pomocy nadajnika GPS (może być w smartfonie) należy znaleźć miejsce ich ukrycia. W pudełku, puszce lub innym zbiorniku zwykle znajduje się dziennik odwiedzin, a także pamiątki dla znalazcy. Geocacha należy podejmować dyskretnie, tak aby przypadkowi ludzie nie zorientowali się, że w danym miejscu jest coś ukrytego. Warto zostawić po sobie jakąś pamiątkę dla kolejnego znalazcy.
„Pochodnie Nerona” z bliska
Po raz kolejny miałem okazję odwiedzić krakowskie Muzeum Narodowe – Galerię Sztuki Polskiej XIX wieku w Sukiennicach. Znajduje się tam najwybitniejsze dzieło Henryka Siemiradzkiego – „Pochodnie Nerona”. Robi wrażenie – nie tylko ze względu na swoją wielkość. To cały ogrom szczegółów, na które nie zwraca się uwagi patrząc przez monitor komputera. Dzieło ma wymiary 385 x 704 cm. Na artystyczną analizę obrazu przyjdzie czas, w tym wpisie skupiam się na miejscu i otoczeniu dzieła.
A tego dowiedziałem się po Nocy Muzeów
Od kilku lat w Radomsku odbywa się impreza pod nazwą Noc Muzeów. W godzinach późno popołudniowych oraz wieczornych można uczestniczyć w licznych atrakcyjnych wydarzeniach organizowanych przez Muzeum Regionalne im. S. Sankowskiego w Radomsku. Tym razem dowiedziałem się czegoś nowego, związanego ze Strzałkowem.
Siemiradzki u Ochorowicza
Zupełnie przypadkiem natrafiłem na relację z wizyty prezydenta Warszawy Sokratesa Starynkiewicza u niejakiego Juliana Ochorowicza, jednego z najtęższych polskich umysłów przełomu XIX i XX wieku. Pojawia się tam też osoba Siemiradzkiego.